Złamałam się kolorystycznie, delikatna krateczka w dwóch odcieniach baby blue, ciemniejszy niebieski na bazowej kolorystyce i w kwiatach. Do tego mocny brąz w mikroskopijne białe groszki, brązowa obręcz z wierzby.
Kartka na najsłodsze zamówienie... mojej córci. Miały być kurczaczki ale takie nie rysunkowe tylko te przyniesione z przedszkola...żółte i błyszczące, jak pisklaki to i jajka- postawiłam na swoim i są w surowym klimacie.
Panie w przedszkolu będą przez nią obdarowane już w tym tygodniu.
Pracę zgłaszam na wyzwanie #27 kurczak, królik, jajeczko i #2 Tricks Art.

Komentarze
dziękuję za udział w wyzwaniu scrapkowo.pl